piątek, 12 września 2014

KATO Square klon - potęga

Naprawdę piękny kawał stali i amelinium;) Grawer mistrzostwo świata, ładny i głęboki. Świetny włącznik i jeszcze lepsza blokada. Swoje waży, szczególnie razem z batką (18650) i kajtkiem. Ja nie mogę się przekonać do włącznika pod kciukiem (wolę na dole rurki;), ale na pewno znajdą zwolennicy takiego rozwiązania. Co prawda w Vapor Wood jest podobne rozwiązanie włączania, ale... jeden taki wynalazek w domu wystarczy:)

A to KATO Square klon


środa, 3 września 2014

250 dni minęło i... nowy dripper;)

Nie wiem czy jest jeszcze sens liczenia ilości dni, które minęły od ostatniego analoga. Może czasem się pochwalę;) Ale teraz najważniejszy jest nowy dripper. Klon Origena. I to jest to. Nareszcie wiem na czym polega drippowanie. I jak wspaniale oddaje smak/aromat liquidu. A przy okazji jest tak wykonany, że nie trzeba co chwilę dodawać liquidu. W "zbiorniku" pod grzałkami mieści się ok. 20 kropli i wystarcza na kilkanaście buchów:)

A tak wygląda z drewniaczkiem Vapor Wood 
i dripkiem od kol. Tianski:)


I jeszcze dwa zdania o modzie Vapor Wood. Świetnie leży w dłoni, 
a samo włączanie jest bardzo intuicyjne. Bardzo przydatny jest regulowany pin od strony parownika (w tym wypadku, jest to pin + bo akumulator wkładamy odwrotnie niż w większości modów). Regulację robimy śrubokrętem, wkładając go od dołu moda w miejsce na akumulator. Może nie jest to bardzo wygodne, ale skuteczne;) Ponieważ mam tylko akusy bez "cycka", używam małego magnesu neodymowego. Podsumowując, moda oceniam bardzo pozytywnie.