wtorek, 17 czerwca 2014

6 miesięcy bez analoga:)

Dziś mija 180 dni od zapalenia ostatniego analoga;) No cóż, w domu spokój;), w płucach się poprawiło, kondycja powoli rośnie, a firanki białe i pachnące. A poważnie, mam nowe hobby.
Testuję różne mody i parowniki. "Kręcę" grzałki na mesh-u, sznurku, wacie i szmacie;) Szukam idealnego setup-u. Smakuję różne liquidy i zaczynam mieszać swoje.
Świetna zabawa, jeżeli ktoś jest gadżeciażem i ma trochę zmysłu technicznego - szczerze polecam
Jeżeli chodzi o oszczędności. Zdrowotne już są;) Finansowe...pewnie przyjdą jak znajdę "złoty środek" i przestanę inwestować. Ale to pewnie nie prędko, bo co chwilę pojawiają się nowe "wynalazki".
Z okazji dzisiejszego jubileuszu dostałem w prezencie moda eVic Supreme. Po prostu kosmos:) Ale więcej napiszę o nim jak się lepiej poznamy.

środa, 11 czerwca 2014

Dwa Kajfuny 3.1 - różne wlewy liquidu;)

W moim arsenale atomizerów pojawił się niedawno drugi Kaifun 3.1. Ponieważ nie byłem (teraz już trochę jestem;) specjalistą od kajtków, nie wiedziałem jakie są różnice między różnymi klonami wersji 3.1. W pierwszym Kaifunie wlew liquidu jest zakręcany małą śrubką, w drugim znajduje się zaworek kulkowy. Moje subiektywne wrażenia: obie wersje są szczelne i liquid nie przecieka. Śrubka jest maleńka i pewnie łatwo ją zgubić (na razie na szczęście moja jest na miejscu;), można bez problemu wlewać liquid z butelek z metalową końcówką. Zaworek kulkowy jest wygodniejszy (nie trzeba mieć śrubokręta i niczego odkręcać), ale podobno bezpieczniej jest nalewać liquid z butelek z plastikową końcówką. Trudno więc jednoznacznie ocenić która wersja jest lepsza. Poza tym oba kajtki oddają smak liquidu fantastycznie, a chmurki są rewelacyjne. Z moich dotychczasowych waperskich  doświadczeń Kaifun to parownik nr.1

wtorek, 3 czerwca 2014

Wygrałem konkurs, nagroda niespodzianka;)

Dziś odebrałem z poczty nagrodę, niespodziankę, którą wygrałem w konkursie jednego ze sklepów internetowych zorganizowanym na "trawnikowym" forum. Czekałem niecierpliwie i już wiem co wygrałem. Mod mechaniczny KING SS od Hcigar. Ładny, błyszczący i... pancerny. Fajne grawery, gwinty wkręcają się bez problemów. Ogólnie wykonanie bardzo dobre, ale niestety to nie mój rozmiar;) Preferuję średnicę 22mm, a King ma 23mm. Postanowiłem nie zbierać "rurek", a tym bardziej dokupować do nich atomizerów w odpowiednim rozmiarze. Trudno, poleciał na Bazarek, może komuś się przyda.
A wygląda tak:




He he, wygląda że się sprzedał. I bardzo dobrze;)