Dziś napiszę słów kilka o modzie mechanicznym, o którym nawet nasze, rodzime waperskie fora milczą. Dlaczego? Nie mam pojęcia.
Mod a właściwie biorąc pod uwagę wielkość należałoby napisać modzik nazywa się Calvert, a twórcą jest Monake.
Pod względem wizualnym - wielkość i elegancja wg. mnie na 6. Jeżeli chodzi o stronę techniczną modzik jest interesujący z kilku powodów.
Po pierwsze włącznik. Konstrukcja nie spotykana w innych modach, rzekłbym rewolucyjna, a przynajmniej rewelacyjna. Działa trochę na zasadzie "dżojstika". Sam włącznik jest przytwierdzony do moda przy pomocy czterech magnesów. W centralnej części nawiercony jest otwór do którego wchodzi regulowany pin (-). Włącznika nie wciskamy, ale przesuwamy w dowolnym kierunku. Bez obawy o włączenie, moda możemy na włączniku postawić. Ale, żeby zapobiec przypadkowemu włączeniu moda podczas noszenia np. w kieszeni, zastosowano specyficzną blokadę.
Jak działa najlepiej zobaczyć na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=uktDWiAyzgM
Mod nie posiada górnego capa, tylko konektor hybrydowy z gwintem 510 do wkręcenia parownika, a zewnętrznym 20X1. Niektóre atomizery np Aqua V2 można połączyć z modem Calvert hybrydowo bez konieczności użycia konektora.
Średnica moda: 22 mm
Oryginalny Calvert występuje tylko w opcji na akumulatory 18350, kolny również 18650.
Szczegóły budowy włącznika
Z dripperem Derringer:)
Niestety mod (ani oryginał, ani klon) nie jest dostępny w Polsce.
W tej chwili oryginały kosztujące ok.150$ są praktycznie nie dostępne. Były np. tu
Jeżeli chodzi o klony w cenie ok. 25$ to oczywiście są dostępne np. tu: https://www.fasttech.com/products/2145800
Zdjęcia zaczerpnięte z sieci.
Zdjęcia zaczerpnięte z sieci.