czwartek, 29 stycznia 2009

Trzy tygodnie bez analoga !!!
Wróciłem z Gdańska (taka mała rodzinna wycieczka), gdzie e-papierosem zaraziłem ciotecznego brata - normalnie nie pali, ale mojego pociągał i chyba mu się podobało. Moja Dura z nową bateryjką (wymieniona przed wyjazdem - podziękowanie dla pana Michała z Janty) znowu zdała egzamin. I w samochodzie mogłem sobie oficjalnie popalać - przy mojej Pani i dzieciakach. Genialne;-)

wtorek, 27 stycznia 2009

Qrcze, chyba właśnie padła mi jedna bateryjka. Jeszcze nad nią popracuję, ale czarno to widzę. Pewnie o poranku będę musiał odwiedzić pana Michała z Janty z reklamacją. A po południu jadę na dwa dni do Gdańska;-)

niedziela, 25 stycznia 2009

Dzisiaj pozwoliłem sobie na odrobinę szaleństwa - nabyłem w drodze kupna od pana Michała (Janty) ładowarkę USB do mojej Dury. Fajna sprawa, bateryjka ładuje się i leży w zasięgu ręki.

piątek, 23 stycznia 2009

Już 23.01. Kilka dni nie pisałem, ale nic się nie dzieje. Mój e-papieros działa bez problemów. Bateryjki trzymają jak dla mnie wystarczająco długo, Dymek jest super. A ja... czuję się dobrze, i co ważne nie tyję. Trzymam wagę i nie kaszlę. No to się nachwaliłem;-)

wtorek, 20 stycznia 2009

Już prawie dwa tygodnie palę tylko e-fajki. Nie ciągnie mnie do analogów. A najważniejsze że przestałem kasłać (rano to było trochę męczące) i to nie jest tylko moje zdanie. Moja lepsza połowa też to zauważyła. I płuca jakoś lżej "pracują". Same dobre strony takiej zmiany. Jeżeli chodzi o smaki liquidu to już wiem że preferuję Marlboro i wiśnię, orientalny smak jakoś mi nie leży.

niedziela, 18 stycznia 2009

Już niedziela, ferie zimowe dla dzieciaków. Cały czas e-papieros i żadnych innych potrzeb w tej kwesti nie mam (analogi śmierdzą). Co prawda w domu żona analogi pali, ale małe ilości - pewnie z 10 szt. dziennie. Nie przeszkadza mi to zupełnie.
Zauważyłem pozytywny objaw (potwierdzony przez domowników) - mniej kaszlę.

piątek, 16 stycznia 2009

Dura działa bez zarzutu. Bateria trzyma wystarczająco. Robię e-papierosem wrażenie na znajomych;) A... testuję liquid Janty o smaku wiśni i powiem Wam że jest ok. Może moc mniejsza niż Marlborowy, ale miły. I dymek fajny.

czwartek, 15 stycznia 2009

Mam trochę czasu, więc napiszę kilka slów o moim e-papierosie.
Po przeczytaniu opinii na forum
http://e-papierosy.phorum.pl/index.php wybrałem firmę Janty i papierosa Dura. To nowy model, wszedł do sprzedaży (na rynku polskim) na początku stycznia tego roku. Mimo różnych opinii, mój e-fajek sprawuje się bardzo dobrze. Bateryjki (już wspominałem) wytrzymują 3-4 godziny spokojnego palenia. Liquidy Janty dają fajny dymek i czuć ich moc w gardle. Jedna buteleczka liquidu Janty wystarcza mi na ok. 7 dni. Jeszcze nie mam wyrobionego zdania na temat smaków, ale fajnie że jest wybór;) Teraz czekam na papierośnico-ładowarkę (ma być dostępna w tym tygodniu) aby uniezależnić się od gniazdka z prądem i już nic więcej nie potrzebuję.
Minął tydzień (7 dni) bez analoga. No nie wierzę. Duma mnie rozpiera, bo kilka razy próbowałem odstawić "śmierdziela" - bez efektu. Teraz jest ok. Nie ma smrodu, nie ma żółtego palca, nia ma..... W zasadzie same pozytywy. Polecam wszystkim.

środa, 14 stycznia 2009

Przed chwilą nabyłem liquid o smaku wiśni. Testuję. Ma kopa i fajny posmak. To takie pierwsze wrażenie. Pozytytwne raczej;-)
Cały czas bez analogów i chyba nie wrócę:-) Naczytałem się na forum (http://e-papierosy.phorum.pl/index.php) o nowm e-papierosie Intellicig EVOlution. Dobre recenzje. Jestem zadowolony ze swojej Janty Dura, ale myślę że warto mieć rezerwowego e-fajka.

wtorek, 13 stycznia 2009

Moje akumulatorki się uformowały ;) Wytrzymują 3 - 4 godziny. To chyba dobry wynik. Poza tym zauważyłem, że aby był dobry dym i kop w gardło wkład musi być naprawdę dobrze zalany liquidem. Wtedy jest ok.
Ha, już prawie pięć dni bez "analoga". To naprawdę idzie w dobrym kierunku. Po przejściach z plastrami - przez trzy dni katowałem się mając wszystkie działania nieporządane (bóle brzucha, bezsenność i miejscowe odczyny alergiczne) i paląc równocześnie papierosy. Porażka. Teraz e-papieros daje mi to czego organizmowi potrzeba. A, i już opanowałem sztukę palenia e-fajka.

poniedziałek, 12 stycznia 2009

Mijają 4 doby bez analogów. Chyba już wszystkie kryzysy (których nie zauważyłem) mam za sobą. Przywykłem do smaku, ale będę próbował nowych. Zastanawiam się nad produkcją e-liquidu w zaciszu domowym (na forum http://e-papierosy.phorum.pl są już dostępne przepisy;).

niedziela, 11 stycznia 2009

Już dwa i pół dnia bez analogów. Mój e-fajek Janty Dura spisuje się świetnie. Bateryjki są już chyba sformatowane. Wytrzymują kilka (od 2 do 3,5) godzin. To chyba dobry wynik - nie mam doświadczenia z innymi e-papierosami. Jest dobrze.
Zuważyłem pewną prawidłowość, jak bateryjka jest full to jak w piosence zespołu Natural Dread Killaz - Good sensi, "lecą z mojej gęby cumulusów kłęby" i o to chodzi;-)

sobota, 10 stycznia 2009

Dobrze idzie:-) Jest 10.01.2009 i nadal "jadę" tylko na e-papierosie. Nic nie boli i nie mam ciągot do normalnego fajka (a szafce czeka prawie cała paczka). I tak trzymać.

piątek, 9 stycznia 2009

No i stało się. Od "zarażenia się" e-papierosem minęły dwa tygodnie. Wczoraj kupiłem e-fajka i już 24 godziny nie paliłem "analoga". Czuję się trochę dziwnie, ale nie jest to głód nikotyny, raczej głód wszystkich pozostałych substancji z analoga. Na razie jest dobrze. Smak e-papierosa jest trochę dziwny, ale można przywyknąć (albo wypróbować inne smaki).